Najnowsze wpisy, strona 13


maj 28 2007 Rany.
Komentarze: 3

"Szokujące wyniki przyniosło zawarte w sprawdzianie pytanie, za co uczniowie lubią szkołę. - Niektóre dzieci wyznały, że do szkoły lubią chodzić ponieważ dostają tam obiady; w dodatku dla części szóstoklasistów są to jedyne ciepłe posiłki w ciągu dnia - poinformował Marek Legutko." Onet.pl

Bez komentarza, kurwa mac.

Foltek

foldag : :
maj 24 2007 Para para para!
Komentarze: 2

„Jakto proste wyladowanie amtosferyczne w postaci nawiedzonych ludzi potrafi zdematerializowac optymizm zeszlodzienny, przenoszac się w cholera wie co.”        T Korniluk, 2007

Khe, khe, khe, zartowalem!

Rower ubrany w rozowy jazz, zatanczmy tango, i wogole zajobango? Poczekamy to się dowiemy. Zawsze moga przyjsc lepsi, co boli co niemiara. Zawsze tez pamietam o tym ze na szafce drewniany morgensztern jest. Niechze przyjda ci lepsi to jak im wpierdole, to się nogami nakryja! ( i solo na klawiszu! )

A może to po prostu poczucie luzu, i so called” This banana in my ass?”:P

 

Wasnie. Basnie, miedzy ludzmi wasnie, pisane o tym basnie, po prostu smiesznie. Gdzie Oni Sa??? Zabraklo ich? Moi przyjeciele S.A.!

F.O.L.T.E.K dzis wyjatkowo w formie Frajdy Opasanej Latem Trzepnientym Energetycznym Kokodzambo!

 

foldag : :
maj 21 2007 Glosie rozglosu
Komentarze: 5

Napisalem dzis notke, już jest pieknie, ale chce by było to wylacznie dla ROZGLOSU. Ani slowa o milosci, o podlosci, polityce, o niczym innym nic.

Najpierw Ty, dlugo dlugo nic, tylko Ty, dla Ciebie pisze

Tylko Ty, po tobie nie ma nic, dzis pisze dla ROZGLOSU

Posmialiscie się? I dobrze. Krzyczmy!!! Krzycz!!! Power!!! New World Ordner!!!

A potem zgaslo swiatlo, i bajkowy dzien stal sie basniowa noca, bo krzyk, wpadajacy do ucha, lewego, czy prawego, obojetne to jest, a dla calosci sprawy nieszczegolne, bo krzyk szczegolny tu jest, a nie za przeproszeniem pieprzenie kotka za pomoca mlotka. Ow krzyk daje mozliwosc się wyrazenia, co powinno dawac mozliwosc wysokiej samorealizacji, czy spelnienia jakichs tam, lepszych czy gorszych planow. Oczywiscie latwe to to nie jest, ale warto. Pisanie dla samego pisania nie daje mi nic. Kto wie, moze wlasnie twoze wlasne epitafium, bo moze i blog ten w cholere zostanie rzucony, jak wiart nuklearny wieje spokojnie za oknem to i ja bym sobie polatal.

Nie ma jak ludzkie hiperbolizowanie. Khe khe khe, to jest najsmieszniejsze! Tak, to bawi mnie do rozpuku, czy rozwolnienia, i smieszny jest ten swiat. Ciechowski Grzegorz ciekawie o tym swiecie pisal.

A wiec stalo sie, i .. odchodzisz!

Tu sa twoje ksiazki i plyty

Mozesz zabrac co chcesz....

Najlepiej zabierz mnie!

Odchodzac zabierz mnie!

Ze soba wez mnie tez!

ROZGLOSIE zabierz mnie!

 

foldag : :
maj 14 2007 Krzyze zamienili, ludziom co sie do don modlili....
Komentarze: 6

I przez wlasne na wskros biegi

nieszczymy przebisniegi...

Oto, cos mozg moj skleil, gdy to mijalem sobie a to czlowieka, tudziez kota, jak na dworze cieplo, to i mozg boli, myslec trzeba. Wojuja ze smokiem rycerzyki pieknookie, i co z tego, bo im panna mysl przewroci, i na tango ich nawroci, w drugiej parze smierc i walka, oraz dwie myszy w sutannach, niepotrzasajac broda, rany im sie dlugo goja, w 3 parze sucha burza i kostucha, co morem wszedzie dmucha, piekielny zart posylaja, ludziom co o sen blagaja, bo ludzie w twardej skale kuli, powstal dom co ma leb z cebuli, ze zyjemy, lalala, hey.

Michala i Slupka pelnoletniosta odbebniona, Fajna. Lololololonely^^

Sobota po zakonczeniu roku podobno ma byc cudowna. Oby.

Oby i wszystkim dobrze bylo, tak szczerze zycze tego wam, nie bez ironi, hipokryzji.

Wszyscy jestesmi dziecmi bogow, a bogowie musza byc szaleni, theatrum mundi, nocyceppcji troche, Tosmy sie posmiali.

Bogowie jak widza nasze poczynania to musza miec wiele smiechu. A dla nas najsmieszniejsze jest to ze bogowie tak sobie naszymi losami kieruja zebysmi sami nie wiedziali co robic. Noooo zajebongo. Szczerze mowiac, musze przyznac, ze mnie niezle juz wyrolowali, ciekawe co bedzie jak sie jutro obudze^^. Albo jak sie nie obudze, khe khe khe, no smiesznie. Popatrzec z gory, sobie, fajna sprawa. Jacy my smieszni jestesmy. Pamietacie Big Brothera? Szkoda tylko ze czesc musi z tego powodu cierpiec, ja tez, no coz, ofiary bogom nie dam, zreszta, jak mam dac jak mnie do tego nie upozwola.

Swiat sie tylko juz ze mna kreci,

zloty sypie sie zar,

a smieje sie bez pamieci,

bo mi siebie jest zal. Khe. 0o...

Whoo Hoo, Alleluja i do przodu. Napisane bo tak. Copyright By moj tata po ktorym to gadanie odziedziczylem, And thanks for ludzie, wiadomo.

Grejt sukces...

Niech ci co sie martwia, ktorych pocieszam, ale mi nie idzie, niech wiedza ze z tego miejsca maja buziaka ode mnie, a co, chwila dobroci dla ludzi. I wogole, moze robimy taka akcje ze sie wszyscy cieszymy, co? Bo mnie juz pierdolec jakis trafi za chwile. haha. Ludzie chca krwi, Jakiej? Cieplej!!!! Wlasnie. Cieszyc sie nie uda. ( Za siebie samego powiedzialem, powiedzmy, ze o innych niech stanowi ktos inny, nie ja, Pilat Poncjusz tez nie, nie moj biznes.)

A ze palec dalej do leczenia to to juz Koooooosmos..

foldag : :
mar 20 2007 Bez tytułu
Komentarze: 5

Siedze.
Siedze.
Siedze.
Siedze.
Siedze.
Siedze.
Siedze.
Siedze :/

Po jakims czasie siedzenia stwierdziłem ze notka ta, moze byc roznie rozpatrywana przez rozne osoby, ale stwierdzilem ze, no cholera, musze ja napisac, ale wynika to po prostu z ochoty na przekazanie wam kolejnej waznej i madrej nauki. Joke ofkorz.

Ech, slimak to ma wlasny domek, na grzbiecie, i zawsze moze byc w domu i na dworze jednoczesnie. Samemu siedzenie znudzilo sie,oczywiscie teraz wszyscy w domu siedza. Przesyt emocji, ludzi, jak i wszystkiego, co to to zawarte w slowie jednym, czy drugim, przeplecione limerykiem, bo dla dobra ogolu, a nie mego, bylo stwierdzenie, oj albo i brak ogolnego stwierdzenia, bo co mozna stwierdzic, jak sie nic nie wie, a jesli juz to sie wie tyle co nic, czyli sie nie wie nic mimo ze wie wie ze sie cos wie. I tak nie wie nikt o co chodzi. Ty tez. I ty. Ten co po Tobie to przeczyta, i co przed Toba przeczytal, nie wie o co chodzi. bardziej nie chodzi o nic, a o zaintrygowanie, chociaz, bez powodu intrygowac? Niepodobne do o kukurydzo z puszki, do mej natury niby? Nic nie jest podobne do niczego, o Warszawie nie wspomne, a co do podobnosci, to dlaczego tak jest a nie jest inaczej, bo hmm, nie jeden cos powiedzial, a ktos inny niby ze robi sciagi na histe, a ich nie robi, bo robi sie smiesznie, coby z gimnazjalnych wypraw przypomniec. Jak to ktos kiedys powiedzial, czas goi rany, ohoh, zobaczymy, ale zaklad o deszcz wygralem, bo coby nie bylo, pogode okreslic umiem, przynajniej w na tym sie zna, ( brawa, samochwala, koniec z altruizmem). Pojscie do seminarium byloby naprawde ciekawym przezyciem, bo to to moglo by pomoc w zdobyciu czegos, o czym to smiertelnicy nie marza.  Bo marzenia trzeba  miec, tylko ze ich realizacja, jak do tej pory nie jest mozliwa, i i nie bedzie, wiec ma sie marzenia dla samego ich posiadania, a i tego ze mozna sie przed kims pochwalic marzeniami, bo to beda gadali- o ten to zdolny , ma marzenia, zagrac sobie kogos, coby kompleksy i przywary ukryc.

Pamietacie ta sztuczke z Neuroshimy? " Bedzie zajebiscie!"
Tomek
foldag : :