Komentarze: 2
No i wrocilem z klasowej wycieczki :) Wiem wiem... wiem ze to was pewnie nie cieszy ale fakt faktem jestem juz z powrotem :)
Bylismy w beskidach. Przez 5 dni. Nocowalismy w Szczyrku w osrodku PTTK. Pokoje takie sobie, zarcie takie sobie (ach te obiady : ) ale w sumie nie ma co narzekac bo nie bylo jakos specjalnie okropnie. Dobrze ze w kazdym pokoju byla lazienka ;) Z reszta... i tak 90% czasu spedzanego w osrodku spedzalem w pokoju zaraz na przeciwko mojego... dlaczego? Bo tam mieli dwie gitarki i sobie spiewalismy i gralismy. Byla improwizacja na mase... piosenki o tym jak to sie idzie do sklepu, o paprotkach, zwieraczach, stolcach.. ech... moze lepiej nie bede dalej wymieniac :D Lazilismy po gorach... zwiedzalismy miasta... Bylo suuuper. Malo troche faz bylo ale i tak bylo zarabiscie :) Niektorzy skladali nam dziwne propozycje.. inni sie na nas straasznie wkurzali bo spac im nie dawalismy.. i tak dalej i dalej i dalej. :) Pojechalbym sobie tam jeszcze raz. Gory sa naprawde swietne. Hehe... nawet plywalem w Tropicanie i gralem w bilarda :) Naprawde bylo ciekawie. Narazie chyba wiecej nie napisze bo musze ochlanac... pozniej moze bedzie jeszcze troche wiecej :P
Grzesiek