Komentarze: 0
Skaczemy...
Kto nie skacze daje plame.
I nie ma bajek ;p
Koncertowośc pobliska zachęca. Brak kasy na wyjazd na F1 do Barcelony, eh gdybym wcześniej wiedział to może może. Pojadę za rok. Opener kusi, ale swoją cenę też ma.
Koniec materialistycznej notki.
Czyżby Kraków od października? ;p
Przyznam, że moja cześć Racławickiej, oblepiona kwitnącymi jabłoniami, gruszami i innym drzewkami, z zielona już trawą, extra, ładniej niż w Białej. Zachód na Starym Mieście super. Centrum w słońcu tez ciekawe. A aparat w białej.
"Nie mam potrzeby wiedzieć zbyt wiele"