Archiwum grudzień 2005


gru 01 2005 Ave Neuroshima.
Komentarze: 1

"... Moloch to nasz caly swiat. Nie mozesz obudzic sie rano i nie spojrzec w jego kierunku. Nawet jezeli go nie dostrzezesz, wiesz, ze tam jest. Mozesz byc 20 tysiecy mil od niego, ale to wcale nie oznacza, ze go nie ma. Nie zniknie, gdy zamkniesz oczy. Bedzie tam, chodzby daleko, na polnocy. Jesli zas zaczniesz wychylac leb i zbytnio wygladac ku polnocy, moze sie okazac, ze dostrzezesz Molocha. A to bedzie dowod, ze zapedziles swoje brudne dupsko o kilkaset mil za daleko na polnoc. W okolicach Molocha az wibruje. Cala ziemia drzy. Bylem pod Molochem, widzialem go. Rozciaga sie na terenie wielu stanow i nieustannie prze na poludnie. Wyobrazasz to sobie? Powoli poszerzajacy sie kawal zelastwa wielkosci kilku lancuchow gorskich. Kilka tysiecy fabryk, miasteczek, zakladow - polaczonych liniami energetycznymi, ciagami komunikacji, swiatlowodami. Niewiarygodny widok..."

Dagenoth

foldag : :