cze 14 2010

War-saw?


Komentarze: 1

O rany, mam okropą wizje spędzenia kolejnych kilki lat w tym okropnym mieście.

eh.

Jogurt kupowany w złotych tarasach, będzie lans.  :

foldag : :
Em
26 czerwca 2010, 19:34
spacer po Starówce i precle w Łazienkach i może jakoś zleci :)

Dodaj komentarz